sobota, 3 kwietnia 2010

Pierre Cardin: O krok przed przyszłością


Pierre Cardin świętuje swój 60 rok w modzie. Chociaż kojarzy on się nam prawie wyłącznie z minionymi już latami 60, jest co świętować. Pierre Cardin ( a właściwie Pierro Cardin) syn włoskich imigrantów zaczynał w Paryżu na stażach u Christiana Diora, czy Elsy Shiaparelli. Tam poznał czym jest haute Couture i nie za bardzo przypadło mu to do gustu. W 1959 roku zaszokował świat mody otwierając pierwszy dom mody pret-a-porter w Paryżu.
Cardin chciał robic ubrania wygodne, w których kobieta będzie mogła pracować, jeździć samochodem, a jednocześnie inspirował się kosmosem. Jako jeden z pierwszych projektował ubrania unisex. Jako pierwszy dostrzegł potencjał Chin i Japoni i zyskał tam sławę jak żaden inny projektant.
Mimo tego wszystkiego dzisiaj za "Wielkiego" projektanta uważany nie jest. Czemu? Ponieważ "zhańbił" się pozwalając na umieszczanie swojego nazwiska na wszstkim, od koszul po patelnie. To dlatego w Rossmanie możemy znaleźć skarpetki pierrre cardin za 6.50. Jednak kupujac te sarpetki, nie wspieramy staruszka i jego zachcianek. Cardin zarobione peniądze inwestuje w francuska kulturę, np. kupując pałac niegdyś należacy do Marquis de Sade i organizując w nim wystawy i koncerty.
Ubrania Pierrre Cardin są nieodłączną częscią stylu lat sześćdziesiątych, a jego wpływy widoczne są na ulicach i na wybiegach. Jako powiedziała Suzy Menkes"Ubrania które projektował wtedy były futurystuczne,a na dzisiaj sa jak najbardziej odpowiednie". Tutaj filmik, wywiad Suzy Menkes z Pierrem Cardin.
J.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz